Temat
- #Gry indie
- #Duże wydarzenia gamingowe
- #Model zarabiania w grach
- #Lokalizacja
- #Duże firmy gamingowe
Utworzono: 2024-05-28
Utworzono: 2024-05-28 08:56
Po raz pierwszy wziąłem udział w dużej imprezie gamingowej. Wiedziałem, że w Korei mnóstwo ludzi lubi gry, ale nie miałem pojęcia, kto dokładnie i z jaką intensywnością. Naprawdę wielu młodych ludzi było fanami gier, ale można było też spotkać osoby w średnim i starszym wieku.
Zamiast skupiać się na rozrywce, chciałem doświadczyć czegoś nowego. Zwłaszcza wielu ludzi przebierało się w kostiumy (cosplay), a widziałem kilka przypadków, gdy mężczyźni przebierali się za kobiece postacie z gier. Było to bardzo świeże doświadczenie. Poza tym chciałbym podzielić się moimi przemyśleniami po wizycie na imprezie gamingowej.
✅Głównym źródłem dochodu w branży gier są nadal zakupy w aplikacji, reklamy i opłaty za pobieranie gier
Duże firmy gamingowe, oprócz obecnie stosowanych metod zarabiania pieniędzy, wykorzystują swoją ugruntowaną reputację do tworzenia i sprzedaży gadżetów (굿즈). Mniejsze firmy gamingowe nadal opierają się na tradycyjnych metodach generowania przychodów. Mogą istnieć inne metody, o których nie wiem, a samo słowo „nadal” może być irytujące, ale póki co nie znam żadnych innych.
Szczególnie w przypadku gier indie wydaje się, że trudno jest zastosować niestandardowe strategie generowania przychodów. Dlatego rozumiem, że w obecnej sytuacji bezpieczniej jest polegać na sprawdzonych rozwiązaniach. Mam nadzieję, że pojawią się jakieś nowe strategie, które umożliwią dywersyfikację struktury przychodów i zapewnią długoterminowy rozwój biznesu.
✅W Korei Południowej istnieje wiele gier indie
Miejsce imprezy było dość duże, a ja po raz pierwszy zdałem sobie sprawę, że w Korei istnieje tak wiele gier indie. Gry o niestandardowej mechanice, znane już wcześniej, ale z różnorodnym designem, grafiką i postaciami. Były gry, w których trzeba było używać światła, gry turowe oparte na biblijnej koncepcji świata. I nie wiedziałem, że licealiści i studenci potrafią tworzyć tak dobre gry.
Grą, która zrobiła na mnie największe wrażenie, jest „Metal Suit”, która ma zostać wydana przez Eggtart. Twórcy inspirowali się serią Mega Man (록맨) i Metal Slug (메탈슬러그). Jak na grę indie, grafika była całkiem dobra, a efektywne efekty wizualne sprawiły, że osobiście jestem bardzo ciekawy tej gry.
✅Brak 3N (Big 3) był rozczarowujący
To była moja pierwsza wizyta na takiej imprezie gamingowej, a brak obecności 3N (Big 3), czyli dużych koreańskich firm gamingowych, był rozczarowujący. Oczywiście pojawili się przedstawiciele Bandai Namco, Nintendo i Gravity, ale prawdopodobnie niektórzy oczekiwali właśnie 3N.
Osobiście żałuję, że nie było możliwości zdobycia kodów na przedmioty do MapleStory, Cookie Run firmy Netmarble czy Everybody’s Marble (chociaż może to zabrzmi jak zachłanność…). Myślę, że byłoby to miłe.
To, że 3N nie wzięły udziału, prawdopodobnie wynika z faktu, że skupiają się na innych aspektach. Ostatecznie muszą generować zyski, a obecnie najwyraźniej koncentrują się na czymś innym niż PlayX4. Być może nie mają żadnych nowych gier w przygotowaniu lub uważają, że to jeszcze nieodpowiedni czas na ich prezentację.
✅Potrzeba lokalizacji
Kiedy na stoiskach poruszałem temat lokalizacji, kilka osób wykazało zainteresowanie. Pracownicy firm gamingowych, które odniosły sukces w Korei, reagowali pozytywnie. Wydaje się, że po osiągnięciu pewnego sukcesu w Korei, firmy zaczynają patrzeć na rynki zagraniczne. Firmy, które nie są gigantami, prawdopodobnie czują się onieśmielone myślą o jednoczesnym wydaniu gry na rynkach krajowym i zagranicznym.
Moje przemyślenia niekoniecznie są ostatecznymi odpowiedziami, ale uważam, że zdobyłem cenne wnioski. Nadal istnieją różnice zdań i kontrowersje wokół gier, ale chciałbym, aby pozytywne aspekty były postrzegane z pozytywnego punktu widzenia. Mam nadzieję, że branża gier będzie się nadal rozwijać, a ja będę mógł wnieść swój wkład.
Komentarze0