에코훈의 메아리

[EkoHun] Najciemniej jest przed świtem

  • Język oryginalny: Koreański
  • Kraj: Wszystkie krajecountry-flag
  • Ekonomia

Utworzono: 2024-12-04

Utworzono: 2024-12-04 11:47

Minionej nocy byliśmy świadkami i doświadczyliśmy na własnej skórze współczesnej wiosny w Seulu. Wojsko i policja próbowały wtargnąć do parlamentu, a okna budynku zostały rozbite. Obywatele natychmiast zgromadzili się przed parlamentem, blokując fizycznie wjazd pojazdów wojskowych i policyjnych.


Nikt nie wyraził zgody na wprowadzenie stanu wyjątkowego. Jak się powszechnie uważa, jedynie minister obrony, minister spraw wewnętrznych i bezpieczeństwa oraz prezydent zatwierdzili i przeprowadzili ten stan wyjątkowy. Rządowi urzędnicy również nie byli o tym poinformowani, a obecnie bliscy współpracownicy prezydenta składają masowo rezygnacje.


Wprowadzenie stanu wyjątkowego spowodowało, że koreański rynek akcji rozpoczął się od spadków, a kurs wymiany walut osiągnął poziom 1470 wonów. Kryzys dotknął koreańskie megakorporacje, takie jak Samsung i Lotte, pogarszając i tak już trudną sytuację.


Uchylenie stanu wyjątkowego nastąpiło w wyniku porozumienia między obozem rządzącym a opozycją. Chociaż wielu posłów z partii rządzącej nie wzięło udziału, ponad 10 posłów zagłosowało za uchyleniem stanu wyjątkowego.


W dzisiejszych czasach, kiedy rzadko dochodzi do porozumienia między obozem rządzącym a opozycją w parlamencie, to naprawdę rzadki moment jedności. Pomimo różnic w poglądach i ideologiach politycznych, wszyscy dążyliśmy do ochrony tego samego.


W przeszłości, nawet w trudnych sytuacjach, Koreańczycy jednoczyli się. Od czasów okupacji japońskiej, przez kryzys finansowy z lat 90. (IMF), po katastrofę ekologiczną w Taean – Polacy zawsze angażowali się w pomoc. Pomimo podziałów na lewicę i prawicę, w obliczu ekstremalnej polaryzacji społeczeństwa, obywatele aktywnie działali na rzecz obrony kraju.


Nigdy wcześniej nie doświadczyliśmy tak ogromnych trudności w sferze ekonomicznej, politycznej, społecznej i kulturalnej. Jednakże, dzięki uchyleniu stanu wyjątkowego, nauczyliśmy się i potwierdziliśmy, że pomimo podziałów, potrafimy się jednoczyć.


Być może dobrze się stało. Nieprzyjemne wydarzenia dały nam szansę na odzyskanie odporności. Wszyscy uświadomiliśmy sobie powagę sytuacji. I daliśmy sygnał nadziei na ponowne zjednoczenie.


Podobnie jak przed wschodem słońca, najciemniej jest przed świtem, Korea przechodzi przez najciemniejszy moment, ale pojawiają się oznaki nadchodzącego świtu. Tak jak zawsze, damy radę.

Komentarze0