Temat
- #Sprzedaż
- #Doświadczenie klienta
- #Wycena
- #Zaufanie
- #Firma przeprowadzkowa
Utworzono: 2024-09-19
Utworzono: 2024-09-19 09:41
Za miesiąc miałem się przeprowadzać, więc zacząłem szukać firmy przeprowadzkowej. Przeczytałem kilka porad blogerów na Naverze, którzy radzili, aby porównać oferty od kilku firm i dopiero wtedy podjąć decyzję. I tak właśnie zrobiłem.
Zapytałem o wycenę w 5 firmach. Jedne oferowały wycenę online, inne – po wizycie w domu. Każda z opcji ma swoje wady i zalety, a ceny były różne.
Zwróciłem uwagę na to, w jaki sposób przedstawiciele firm przeprowadzkowych próbowali mnie przekonać do swoich usług. Każdy z nich miał inną strategię sprzedażową, co było bardzo interesujące i pozwoliło mi dowiedzieć się czegoś o sprzedaży.
✅Firmy, które szybko odpowiadały na prośbę o wycenę, wydawały mi się bardziej atrakcyjne_Prędkość
Chyba nic na to nie poradzimy. Szybko otrzymana wycena lub wizyta w dogodnym terminie bardziej mi się podobały. Jestem osobą niecierpliwą, więc firmy, które szybko wysyłały wycenę lub planowały wizytę, wydawały mi się lepsze. Sprzedaż to przede wszystkim szybkość.
✅Firmy, które oczekiwały ode mnie, że sam wszystko sprawdzę i im przekażę, nie wzbudzały mojego zaufania_Pytania i zainteresowanie
To była moja pierwsza samodzielna rozmowa z pracownikiem firmy przeprowadzkowej. Kiedy byłem mały i mieliśmy się przeprowadzać, to ja znalazłem firmę, ale decyzję podjęli rodzice. Tym razem to ja byłem odpowiedzialny za podjęcie decyzji.
Wycena po wizycie w domu była oczywista, bo przecież pracownicy firmy są w tym bardziej kompetentni niż ja. Natomiast wycena online była dla mnie nowością i sprawiała mi pewien dyskomfort. Poprosili mnie o przygotowanie listy rzeczy do przewiezienia i na jej podstawie sporządzili wycenę. Nie zadawali żadnych dodatkowych pytań. Nie miałem pojęcia, ile pudeł będzie mi potrzebnych. Było to dla mnie frustrujące. Uważam, że niezależnie od tego, czy wycena jest online, czy stacjonarna, zadawanie konkretnych pytań buduje zaufanie klienta i sprawia, że chętniej powierza firmie swoje rzeczy.
✅Wizyta w domu wydawała mi się bardziej atrakcyjna niż wycena online_Wizyta u klienta
Wycena online może być korzystna zarówno dla firmy, jak i klienta, ponieważ pozwala na szybką weryfikację kosztów bez konieczności osobistej wizyty. Jednak, jak wspomniałem wcześniej, była to dla mnie nowość i nie wiedziałem, jak dokładnie opisać swoje potrzeby. Nie byłem pewien, ile pudeł będzie mi potrzebnych, a od tego zależała cena.
Pracownicy, którzy przyjeżdżali na wizytę, zazwyczaj sami mogli ocenić, ile pudeł będzie potrzebnych. Ponadto, nie musiałem się martwić o to, czy dobrze oszacuję ilość pudeł, a co za tym idzie, nie musiałem obawiać się dodatkowych kosztów. Jako klient mogłem otrzymać przejrzystą wycenę i uporządkować wszystkie kwestie.
✅Budowanie relacji z pracownikiem firmy przeprowadzkowej_Postawa sprzedawcy
Z drugiej strony, firmy przeprowadzkowe mogą budować relacje z klientem. Jeden z przedstawicieli firmy, który przyjechał do mnie na wycenę, próbował nawiązać ze mną kontakt. Aby podkreślić wiarygodność firmy, opowiedział mi kilka historii. Na przykład powiedział, że jeśli pracownicy źle wykonają swoją pracę i klient zgłosi skargę, to on od razu do nich dzwoni i mówi: „Co ty, [imię pracownika], robisz? Powinieneś pracować lepiej!”.
Zamiar jest dobry. Chciał zapewne budować zaufanie i sympatię. Jednak bez względu na intencje, używanie wulgaryzmów jest nieodpowiednie. Ja sam często śmieję się z wulgaryzmów w filmach na YouTube, ale w sytuacji biznesowej, niezależnie od atmosfery, lepiej unikać przekleństw.
A więc, którą firmę wybrałem? Ostatecznie zdecydowałem się na firmę, która przyjechała na wycenę jako ostatnia. Chociaż termin wizyty został przesunięty, to przedstawiciel wytłumaczył mi powody, dla których musiał to zrobić. Cena była w średnim zakresie, ale najkorzystniejsza pod względem wyboru samochodu i liczby pracowników. Nie dodawał żadnych niepotrzebnych kosztów. Pokazał mi cennik firmy i wytłumaczył, dlaczego ceny są takie, a nie inne. Podczas oględzin pokazał mi, jak zamierza zabezpieczyć różne przedmioty. Ostatecznie to wizyta u klienta, zainteresowanie i postawa sprzedawcy przekonały mnie do tej firmy. Nie była ona najtańsza, ale z perspektywy czasu widzę, że cena nie jest najważniejsza.
Staram się cały czas uczyć nowych rzeczy, więc nawet w takiej sytuacji znalazłem coś dla siebie. Jestem wdzięczny za możliwość przeprowadzki i za to, że mogę dzięki niej rozwijać swoje umiejętności zawodowe. To naprawdę wspaniałe.
Komentarze0